Na rzecz tradycji bartniczej
Pojawiające się coraz częściej w Europie inicjatywy, które zmierzały do przywrócenia bartnictwa, w przeważającym stopniu, mają swe źródła w Polsce. Nasze doświadczenia zebrane m.in. na obszarze Natura 2000 Lasy Spalskie stały się bezpośrednią inspiracją dla organizacji międzynarodowych warsztatów bartniczych w Szwajcarii i w Niemczech. Podobne warsztaty zorganizowano w Belgii w październiku 2016 roku. Szkolenie odbyło się w regionie Walonii na obszarze Natura 2000 Bassin de la Semois de Florenville à Auby BE34046. Obszar ten obejmuje tereny zalewowe i lasy zlewni rzeki Semois.
Warsztaty w Belgii podobnie jak poprzednie międzynarodowe spotkania prowadzili polscy instruktorzy, wśród których był pracownik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi Tomasz Dzierżanowski. Uczestnicy warsztatów, uczniowie bartnictwa, pochodzili z Belgii, Holandii i Luksemburga. W ciągu dnia szkolono kursantów w zakresie wykonania barci, kłody bartnej i hodowli pszczół w barciach. Wieczorami przybliżano temat bartnictwa za pomocą prezentacji multimedialnych oraz dyskutowano o możliwości odtworzenia bartnictwa na terenie zachodniej Europy, jako działania na rzecz wzbogacenia i aktywnej ochrony bioróżnorodności lasów. W ramach szkolenia wykonano barć w jodle oraz kilkanaście kłód bartnych, które z pewnością upiększą lasy Belgii.
Powrót bartnictwa w Polsce i jednocześnie w Unii Europejskiej rozpoczął się w 2007 roku, kiedy to m.in. w Lasach Spalskich pod okiem doświadczonych bartników z Republiki Baszkirii polscy przyrodnicy i leśnicy uczyli się zapomnianego rzemiosła.
Bartnictwo to prymitywna metoda hodowli pszczół w specjalnie wydrążonych w drzewach dziuplach, czyli barciach. Powrót do bartnictwa daje możliwość przywrócenia bardziej naturalnego zespołu leśnych gatunków owadów zapylaczy, co korzystnie wpływa na biocenozę lasu oraz wpisuje się w koncepcję zrównoważonego leśnictwa. Dzięki współcześnie podejmowanym działaniom, ta wielowiekowa tradycja ma szansę znów wpisać się w krajobraz polskich i europejskich lasów.
Fot.: Tomasz Dzierżanowski